Ikony z Petru Voda – Rumunia

 Fragment ikony Sądu Ostatecznego

Fragment ikony Sądu Ostatecznego

Na kompleks klasztorny w Petru Voda składają się dwa monastery – męski i żeński, polożone niedaleko siebie. Tamtejsi mnisi i mniszki prowadzą sierociniec oraz dom opieki. Na potrzeby tej działalności założona została klinika i szkoła. Ponadto siostry zakonne posiadają laboratorium, w którym przetwarzają zioła i rośliny lecznicze.

Klasztor męski w Petru Voda. Fot. Johann Wolfgang Niklaus

Klasztor męski w Petru Voda. Fot. Johann Wolfgang Niklaus

Klasztor męski w Petru Voda zbudowany został w XX w., ale wzorowany jest na średniowiecznej mołdawskiej architekturze sakralnej. Założony został przez archimadrytę Justina Parvu. Cerkiew nosi wezwanie świętych Archaniołów Michała i Gabriela, a poświęcona została pamięci ofiar komunizmu. Sam ojciec Justin więziony był przez komunistów – w 1945 roku skazany został na 12 lat więzienia, ale wolność odzyskał dopiero po 17 latach.  Konstukcja światyni jest drwniana, z zewnątrz i wewnątrz rozpisana w stylu bizantyjskim. Autorem fresków jest Michał Gabor.

Zapraszam do obejrzenia fotografii fresków z meskiego klasztoru.

Wśród malowideł znajdujemy ikony dwunastu świąt.

Ikona Zaśnięcia Najświetszej Marii Panny. Fot. Johann Wolfgang Niklaus

Ikona Zaśnięcia Najświetszej Marii Panny. Fot. Johann Wolfgang Niklaus

Czytaj dalej

Ikony z Neamt – Rumunia

 Motyw ozdobny z nowej cerkwi w Neamt

Motyw ozdobny z nowej cerkwi w Neamt

Piętnastowieczny  klasztor

W Neamt znajduje się najstarszy i najbardziej znaczący klasztor Mołdawii. Już w XI była tu pustelnia. Pierwszą cerkiew wzniósł w XIV w. książę mołdawski Piotr I. W tym samym stuleciu miało miejsce trzęsienie ziemi, które poważnie uszkodziło budowlę. Wtedy ówczesny hospodar mołdawski Stefan III Wielki postanowił zburzyć starą świątynię i na jej miejsce wybudować nową.

Podobno władca ten miał taki zwyczaj, że w podziekowaniu za każdą wygraną bitwę fundował cerkiew. A, że wiele bitew wygrywał (zwyciężył w 34 spośród 36 walk, w których dowodził), więc za jego panowania  wybudowano dużo świątyń.  Ta działalność fundatorska stała się z  jednym z przyczynków (obok ogólnej pobożności i zwycięstwa nad Turkami, co było odbierane jako obrona chrześcijaństwa pzed zalewem islamu) do kanonizowania go przez cerkiew prawosławną w 1992 r.

Wspomniany kościół został poświęcony w 1471 r. Uroczystości towarzyszyła wielka procesja będąca dziękczynieniem za zwycięstwo, jakie odniósł Stefan Wielki nad wojskami króla polskiego Jana Olbrachta.

 Neamt - Klasztor Wniebowstąpienia Pańskiego (XV w.). Fot. Johann Wolfgang Niklaus

Neamt – Klasztor Wniebowstąpienia Pańskiego (XV w.). Fot. Johann Wolfgang Niklaus

Budowla jest perłą architektury mołdawskiej. Na zewnątrz moją uwagę przykuły gotyckie okna zdobione emaliowanymi płytkami ceramicznymi w trzech kolorach – zielonym, żółtym i brązowym.

Freski wewnętrzne pochodzą z okresu ostatnich lat rządów Stefana Wielkiego.

Jest tu też czczona piękna ikona Matki Bożej Hodegetrii.

Ikona Matki Bożej Hodegetrii z klasztoru w Neamt

Ikona Matki Bożej Hodegetrii z klasztoru w Neamt

Czytaj dalej

Rozavlea cz. 2. Język rumuński w cerkwi.

Św. Eliasz

Propok Eliasz w ognistym rydwanie wzięty do nieba

Czas na obiecane odwiedziny w kolejnej świątyni we wsi Rozavlea w Rumunii – cerkwi świętych Archaniołów Michała i Gabriela.

Drewniana konstrukcja, z wysoką wieżą i ostro opadającym, dwuspadowym dachem nadaje budowli monumentalności.  Czas jej powstania to rok 1717 . Do Rozavlei została przeniesiona z innej wsi, znajdującej się także w okręgu Maramuresz. Postawiono ją na miejscu dawnej świątyni zniszczonej przez Tatarów.

Malowidła wewnętrzne wykonane zostały na przyklejonym do ścian płótnie, pokrytym wapienną zaprawą. Freski te mają żywe, często kontrastujące kolory. Sposób malowania tła – krajobrazów, architektury –  wskazuje na silne wpływy malarstwa zachodniego.

Zmartwychwstanie

Zmartwychwstanie

Czytaj dalej

Uratowani z wypadku

p1Przed czekającym mnie wyjazdem do Anglii odczuwałam niepokój połączony z ogromnym pragnieniem posiadania ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy. W dzieciństwie miałam obrazek z tym wizerunkiem i dzięki niemu czułam opiekę Maryi. Z zawodu jestem fryzjerką. Do mojego salonu przychodzi pani Ewa Grześkiewicz . Poprosiłam ją  o napisanie dla mnie tej ikony. Pani Ewa spełniła mą prośbę. Przed podróżą ikona była gotowa. W dniu wyjazdu, wyszłam już z domu, ale zawróciłam by pomodlić się do Maryi na tym wizerunku i prosić Ją o opiekę. Na koniec uśmiechnęłam się do Niej czule i spokojna, ufając w Jej matczyną dobroć, zamknęłam za sobą drzwi.

Czytaj dalej

Rozavlea cz. 1 – Rumunia

W podróży wiele ciekawych przeżyć, wrażeń spotyka nas w punktach nie ujętych starannie opracowanym planem. Zazwyczaj takie miejsca, o których nie napisano w przewodnikach, zostają mi o wiele mocniej w pamięci, niż te, które większość turystów stawia sobie jako cel wyprawy.

Tak też działo się w czasie mojego wyjazdu do Rumunii. Kiedy przemierzaliśmy Maramuresz, dotarliśmy do wsi Rozavlea w gminie Baia Mare. Miejscowość ta znana jest z drewnianej cerkwi pochodzącej z XVIII w. O niej opowiem w kolejnym wpisie. Teraz jednak parę słów o znajdującej się również tam, innej małej cerkiewce. Niestety, ponieważ należy ona do tych mniej znanych, nie udało mi się nic o niej wyczytać. Zobaczyliśmy ją z szosy. Stała na uboczu, z dala od domostw. Kiedy podeszliśmy, okazało się, że jest zamknięta. Na frontowej ścianie znajdował się fresk przedstawiający Sąd Ostateczny.

Ikona Sądu Ostatecznego

Lewiatan i Belzebub z duszą Judasza

W lewym, dolnym rogu malarz umieścił ziejącego ogniem Lewiatana. Na pierwszym planie w płomieniach stoi Belzebub trzymający duszę Judasza. Za nim, w ognistym wężu wydobywającym się  z paszczy bestii,  znajdują się personifikacje grzechów (na jednym za zdjęć widzimy np. prostytucję).

Czytaj dalej

Barsana – Rumunia

W okręgu Maramuresz, w dolinie rzeki  Izy, rozciąga się wieś Barsana. Będąc w tych okolicach warto zatrzymać się by obejrzeć znajdujący się tu żeński klasztor. Jego zabudowania są stosunkowo nowe, gdyż pochodzą z 1994 r., a więc powstały po obaleniu dyktatury Ceaușescu. Budowle wzniesione zostały  w charakterystycznym maramurskim stylu. Każdy dom mieszkalny jest inny, wszystkie tworzą malownicza całość. W ciepłych miesiącach uroku dodają barwne kwiaty zdobiące werandy.

Centralne miejsce stanowi cerkiew klasztorna Dwunastu Apostołów. Rozpis cerkwi jest także wzorowany na dawnej lokalnej ikonografii.

 

05      Wejście do cerkwi Dwunastu Apostołów

 

01      Matka Boża Znaku

 

02     Matka Boża Hodegetria

Czytaj dalej

Wspomnienia z pierwszych warsztatów ikonopisania na Laboratorium Tradycji

63667_182385381775691_640944_n

 

Pierwsze prowadzone przeze mnie i moją Grupę warsztaty pisania ikon na Warmii odbyły się w 2010 r. Odtąd każdego roku spotykamy się przy Ośrodku Teatru Węgajty. Spotkania są częścia projektu Laboratorium Tradycji. Spotykają się na nich adepci ikonopisania i spiewu bizantyjskiego. Ci drudzy zatapiają się w chorały gregoriańskie i muzykę bizantyjską. Pracy sprzyja piękna warmińska przyroda oraz klimat tamtejszych wiosek, do których przenioslo sie z miast wielu niezwykle barwnych ludzi.

Poniżej zamieszczam wspomnienia z pierwszych warsztatów w tym wyjatkowym miejscu:

WSPOMNIENIA Z PRACOWNI IKONY W WĘGAJTACH  - LATO 2010

Koncepcja warsztatów

Schola Teatru Węgajty zaprosiła nas, tzn. Grupę Agathos, do otwarcia przez kilka dni pracowni ikony w Ośrodku Teatru Węgajty na Warmii. Działania miały odbywać się w ramach Laboratorium Tradycji 2010, a koncentrować na tradycji bizantyjskiej.

Postanowiliśmy pracować nad ikoną Pantokratora, w wersji przedstawiającej Oblicze Zbawiciela.
Czytaj dalej

Wiersz o współprowadzonych przeze mnie warsztatach pisania ikon.

Warsztaty pisania ikon Ewa grzeskiewicz

Laboratorium Tradycji to coroczne warsztaty, ktore wraz z Grupą Agathos prowadzę latem na Warmii przy Ośrodku Teatru Węgajty. Powracamy na nich do tradycji w której śpiew i malarstwo sakralne stanowiły jedność. Równolegle mają miejsce warsztaty śpiewu (chorał gregoriański, śpiew bizantyjski) i warsztaty pisania ikon.

W 2011 roku jeden z uczestników tego wydarzenia, Ryszard Walkowski, napisał wiersz:

Moje ikonopisanie

W niedziele po kościele,
czasu temu – niewiele,
Małgosia na warsztaty zaprasza:
Pomyślałam o tobie.
Wiesz, z twoją cierpliwością…
Czytaj dalej